Układamy wiersze

Uczniowie klasy II b układali wiersze o jesieni.  Ich treść jest bogata tak, jak bogata jest ta kolorowa pora roku.

No no może wśród uczniów tej klasy mamy przyszłych poetów???????????????       

A może przyszłych Noblistów???????????????

Kto to wie. Pożyjemy zobaczymy.                                                                 

Idzie jesień

Idzie jesień worek liści z sobą niesie.

Pola , lasy mgłą spowiła i zwierzęta już uśpiła.

Gęsi w klucz się ułożyły i do ciepłych krajów pospieszyły.

Grzybów w lesie cała moc, no i dłuższa jest też noc.

Trochę zimno, trochę szaro.

Ciemno wieczór, ciemno rano.

                                                                 ( Kinga Łapa)

                                            Jesienna Dama

Idzie Jesień polną drogą, za nią Zima z miną srogą.

Po co Zimo tak się  spieszysz?

Przecież Jesień dzieci cieszy !

Wszystko pięknie wystrojone w jarzębiny kolorowe.

Piękne wrzosy, złote liście , w lasach grzyby oczywiście.

Cały urok w tej Jesieni sroga Zima może zmienić.

Ptaki z trwogą odlatują tam, gdzie ciepło przewidują.

Zostań z  nami Piękna Damo,

Zima – to już nie to samo!

                                                    (Emilia Chrościńska)

Złoty liść spadł dziś

Jesień idzie, zimno niesie.

Za oknem pada deszczyk, a nas przechodzi dreszczyk.

Przyszła złota jesień , bo minął już wrzesień.

                                           (Angelika Jarocińska)

                                                                     Jesień

Przeszło lato, minął wrzesień

Przyszła do nas Pani Jesień.

Czarodziejskie moce miała,

Świat w bajkowy pozmieniała.

Kolorami świat olśniła,

Potem szybko się znudziła,

Deszczem barwy zaraz zmyła

 i ze słońcem się skłóciła.

Dobre chęci jesień miała

Ptakom w ciepłe strony lecieć kazała,

Zwierzęta przed zimą nakarmiła

I do zimowego snu słodko je ułożyła.

                                     (Agnieszka Baran)

 

Jesień

Jesień już nam stuka do wrześniowej bramy.

Lecą liście z drzewa, a my je zbieramy.

Ułożymy liście w bukiety wspaniałe,

Ozdobimy klasę na jesieni chwałę.

                                                           (Łucja Trzpit)

Pani Jesień

Idzie, idzie Pani Jesień,

Kosz owoców z sobą niesie.

Są w nim jabłka, śliwy, grusze.

Zaraz ich spróbować muszę.

Spróbowałam jabłek, gruszek

I ucieszył się mój brzuszek.

Dajcie jeszcze śliwek mili,

Byśmy placek Wam zrobili.

Och!  Ta jesień trochę psotna.

Raz słoneczna, a raz słotna.

Gdyby bardziej sprytna była,

To by zimę przegoniła.

                                                                    (Julia Kopeć)